placuchy z dyniowymi farfoclami i serem
Sezon na dynię trwa, więc ja próbuję w kuchni nowe przepisy i wciskam dynię tu i ówdzie. Tym razem wykorzystuję drobiny jakie pozostały po wydrążeniu dyni gdy tworzyliśmy dyniowego STWORA.
Placuchy wyszły bardzo smaczne.. jak dla mnie :) a jak dla Igora zdecydowanie lepsze gdy przybrały postać pająka* dużego jak talerz!
Składniki:
- 250 g miąższu surowej dyni (bez skóry i pestek)
- 60 – 100 g serka wiejskiego (w oryginalnym przepisie: sera koziego lub sera camembert lub fety)
- sól morska
- 2 jajka
- mąka ziemniaczana, około 3 pełnych łyżek
- olej z pestek winogron
Dynię zetrzeć a tarce o małych oczkach, włożyć do miski, dodać żółtka i ser, doprawić solą. Białka ubić na pianę, dodać do dyni razem z mąką ziemniaczaną i delikatnie połączyć łyżką.
Rozgrzać patelnię z 2 łyżkami oleju, nakładać nieduże porcje masy, rozpłaszczać łyżką i smażyć placki na umiarkowanym ogniu przez około minutę z każdej strony lub do czasu aż będą ładnie zrumienione.
*Przeobrażenie w pająka następuje błyskawicznie wystarczy pociąć placuchy na paseczki i sprytnie poukładać na talerzu.
Oryginalny przepis znajdziecie tutaj.
Kategoria: Bez kategorii Komentarz »